Nowe trendy
Publicysta Piotr Pietak spekuluje: - Dlaczego znaczna czesc naszych rodakow uwaza, ze rzady PiS sa zagrozeniem dla demokracji?
Szkoda, ze autor nie pokusil sie o kolejne, latwe pytanie: kto jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy? Inaczej mowiac, kto bierze na siebie odpowiedzialnosc za marsz IVtej RP w kierunku autorytarnym? Obecnie to jest najwazniejsze pytanie. To chyba logiczne, ze strach przed 'zagrozeniem demokracji' musi z czegos wynikac. Czy nie? W notatce 'Dlaczego boimy sie J. Kaczynskiego? pyblicysta zauwazyl, ze zwolennicy i obroncy PiS 'udaja przed soba i opinia publiczna w Polsce, ze nie rozumieja dlaczego czesc naszych rodakow boi sie wladzy J. Kaczynskiego'. Dodajac: - Wiecej, nie chca zrozumiec tego spolecznego strachu, ktory - moim zdaniem - nie jest calkowicie irracjonalny.
Stawia wlasna diagnoze stanu rzeczy, wymienia trzy przyczyny 'strachu'.
Przyczyne troski, niepokoju, 'spolecznego strachu' (niepotrzebne skreslic) da sie zmiescic w dlugim, zlozonym opisie, jak to zrobil publicysta, abo w jednym, bardzo prostym zdaniu. Doprawdy. Po co sie meczyc. Np: nie da sie formalnie rzadzic krajem w srodku Europy z tylnego siedzenia, nie ponoszac absolutnie zadnej odpowiedzialnosci.
Taki rzad sie nie utrzyma, niestety. Z prostego powodu; wszyscy chyba pamietaja, jak spiewala dorodna mlodziez. Cytata z niepamieci: Beatko matole, twoj rzad obala kibole!
W spoleczenstwie demokratycznym dawanie wladzy jednej osobie, ktora nie bierze za nic odpowiedzialnosci, budzi protesty opinii spolecznej. Dlatego Komisja Europejska wszczela kontrole praworzadnosci w Polsce. Nie jest i nie moze byc spolecznie akceptowane dawanie nieograniczonej wladzy osobie, ktorej domena byly prowokacje oraz zbieranie hakow na opozycje, co niedawno potwierdzil po piecioletnim procesie Sad Apelacyjny w Gdansku w prawomocnym wyroku w listopadzie 2015. A zwlaszcza, co juz wola o pomste do nieba (o czym tez wpomnial bloger @P.Pietak) - dawanie nieograniczonej wladzy jednej osobie, ktora za pomoca marionetek formalnie rzadzi krajem z tylnego siedzenia. Nie biorac przy tym zadnej odpowiedzialnosci, poniewaz Zbawiciel za nic nie odpowiada. Taki nienormalny rzad nazywa sie, mowiac zwyklym jezykiem, rzadem anormalnym. To jest latwa odpowiedz na postawione na poczatku pytanie: - Dlaczego znaczna czesc naszych rodakow uwaza, ze rzad PIS jest zagrozeniem dla demokracji?
Oczywiscie pytanie mozna sformulowac inaczej, prosciej, bardziej zrozumiale.
- Dlaczego 80% mniejszosc uwaza, ze nierzad 20% wiekszosci zagraza demokracji?
Warto byc przyzwoitym.
PM
Komentarze